środa, 6 kwietnia 2016

Wolność, po co wam wolność? Macie przecież legalne zioło...

Od początku marca Ministerstwo Zdrowia refunduje import niektórych leków zawierających medyczną marihuanę. Dla wielu środowisk dużym zaskoczeniem mogło być, że przyczynił się do tego konserwatywny rząd PiS-u. W Sejmie jest także projekt ustawy dotyczący medycznej marihuany autorstwa posła klubu Kukiz 15′, Piotra Liroya-Marca. Projekt zakłada, że pacjent będzie mógł sam uprawiać konopie na potrzeby terapii. Warunkiem dopuszczenia takiej terapii miałoby być wpisanie pacjenta przez lekarza do specjalnego rejestru prowadzonego przez ministra zdrowia. Zdaniem posła Liroya-Marca projekt ma duże szanse na wejście w życie.

środa, 25 listopada 2015

Grupa marzeń? Nie, dziękuję.

lysy-z-uefaJuż za kilka tygodni będzie wiadomo kto, z kim i kiedy zagra. Znamy już wszystkich uczestników przyszłorocznych mistrzostw Europy we Francji. Wszelakie media już mają dzięki temu okazję do nabijania „kliknięć” na swoich stronach, racząc czytelników „grupami marzeń” i „grupami śmierci”. Każdy układa swoje i wylicza: Rosja, Portugalia, Albania, czy inne Ukrainy i Irlandie. Czy jednak naprawdę powinno nam zależeć na trafieniu do grupy marzeń i wylosowaniu najsłabszego rywala w każdym koszyku? Moim zdaniem – nie.

czwartek, 5 listopada 2015

Panowie, przed Wami wielkie zadanie!

fot. sport.se.plJuż dziś o 19 piłkarze Legii w wyjazdowym spotkaniu spróbują stawić czoła piłkarzom Club Brugge. Może się to okazać najważniejszym meczem w tym sezonie, ale przede wszystkim będzie to wielki test dla Stanisława Czerczesowa. Drużyna trenuje pod jego wodzą już od miesiąca. Na razie „Wojskowi” zagrali z nowym trenerem u steru w pięciu meczach. W lidze dwie wygrane w bardzo dobrym stylu i porażka z będącym w strefie spadkowej Lechem. W Pucharze Polski zwycięstwo z Chojniczanką, a w Europie… no właśnie – remis po niemrawym meczu z mocno okrojonym składem Club Brugge.

wtorek, 18 sierpnia 2015

Kilka słów ode mnie o pracy Henninga Berga w Legii


bergggggPrzerwa zimowa sezonu 2013/2014, Warszawa. Zarząd Legii zupełnie nieoczekiwanie zwolnił Jana Urbana i postanowił zatrudnić nowego szkoleniowca – byłego obrońcę Manchesteru United czy Blackburn, Henninga Berga. Wystarczy przejrzeć „legijne” fora z tamtego okresu, by zobaczyć, jak skrajne były opinie kibiców o nowym trenerze stołecznego zespołu. Jedni bardzo doceniali Jana Urbana sugerując, że był on najlepszym możliwym szkoleniowcem dla Legii. Innym imponowały działania zarządu, który wyszedł z własnej strefy komfortu i postanowił podjąć ryzyko związane z zatrudnieniem Norwega. Jedni Berga wyzywali od skautów, drudzy – nazywali uczniem Sir Alexa. Ocena gry zespołu pod wodzą norweskiego trenera zmieniała się kilkukrotnie o 180 stopni – fanom Legii została zafundowana porządna huśtawka nastrojów.

czwartek, 9 lipca 2015

Meldunek z Europy: zadanie wykonane!


jagaEurowpierdol. Od lat kwintesencja pucharowego lata dla Polaków. Ale nie dziś, jeszcze nie teraz. Polskie zespoły przechodzą pierwszą rundę z niespodziewaną lekkością. Śląsk wygrywa minimalnie na wyjeździe, a w domu, mimo przecież nie najłatwiejszego przeciwnika, spokojnie pokonuje Słoweńców. Większy problem jest z Jagą. Bo to ci byli w zasadzie najbliżej eurowpierdolu, niemiłosiernie męcząc się na Litwie. Jednak gol Świderskiego w ostatniej akcji meczu i rozjechanie Litwinów w Białymstoku pozwoliło kibicom o tych półtoragodzinnych torturach pod Szewlami zapomnieć.

wtorek, 30 czerwca 2015

Dla piłkarskich hipsterów – czerwcowe boje w Lidze Mistrzów!


cl3Wielu z nas kocha oglądać mecze niższych lig… Swojski klimat, walka na całego, piękne bramki (czasem) i wielkie kiksy (częściej) – od trzeciej, czwartej ligi do ósmej ligi mistrzów. Co jednak, jeśli ktoś naprawdę gra w Lidze Mistrzów, tej prawdziwej? Bo tacy są, grający często nie lepiej niż chłopaki z A-klasy. Mowa o mistrzach mikropaństw takich jak San Marino – wystarczy wspomnieć, że kilka lat temu drużyna z polskiej B-klasy przegrała z tamtejszym pucharowiczem 1:0 po bardzo zaciętym meczu. Proszę państwa, już dziś startuje Liga Mistrzów! Nie ta ósma, a ta właściwa. Zapraszamy na nasze zapowiedzi spotkań 1.rundy eliminacyjnej. Inauguracja tegorocznej Ligi Mistrzów odbędzie się w Armenii…

środa, 24 czerwca 2015

Moje podsumowanie Ekstraklasy na ZzaPołowy!


11 sezonu ekstraklasaZa nami pełen emocji sezon polskiej ekstraklasy. Zdarzały się mecze, po których ręce same składały się do oklasków, zdarzały się też takie, że chciało się wyłączyć telewizor. Były też spotkania całkiem znośne, ale tylko i wyłącznie z wciśniętym przyciskiem „Mute”. Bramki też padały różne – od całkiem przypadkowych „swojaków”, przez klasyczne bramki strzelone po błędach obrońców, po takie akcje jak gol Barrientosa z Lechią. Czyli klasyka, jak co roku. Jedni zaskoczyli, drudzy zawiedli…

wtorek, 23 czerwca 2015

„Wstyd, żenada, kompromitacja, hańba, frajerstwo – nie wracajcie do domu!” – najboleśniejsze „eurowpierdole”


Europejskie kompromitacje„Łysy z UEFA” wydał werdykt. Lech jedzie do Sarajewa, Jagiellonia na wymarzoną Litwę, a Śląsk do Słowenii. Legia jeszcze nie wie, gdzie jedzie, ale, patrząc po losowaniu, mogą już się chyba zastanawiać nad rywalem w kolejnej rundzie. Może jednak zdarzyć się wpadka. Nieraz już tak bywało… 
Jesień w pucharach bez kalendarzowej jesieni? Normalka. Słynne „eurowpierdole”? Na pewno jakieś będą. Zachęcamy do przypomnienia sobie tych najbardziej dotkliwych:

niedziela, 7 czerwca 2015

Lech Poznań mistrzem? Historia frajersko przegranych mistrzostw


Lech Poznań jest już prawie pewny zdobycia mistrzowskiego tytułu. W tegorocznym wyścigu żółwi poznaniacy postanowili uzbroić swojego gada w turbo na finiszu. Czy aby jednak na pewno? Przypomnijmy sobie najbardziej spektakularne wygrane na ostatniej prostej, albo, co bardziej odpowiada ewentualnej sytuacji – najbardziej frajersko przegrane tytuły w historii…

piątek, 17 kwietnia 2015

Pozwólcie Bergowi pracować!


berggggg
Po ostatnim meczu Legii z Lechią Gdańsk, polskie media sportowe zachorowały na jakąś bliżej nieokreśloną przypadłość. Co to jest? Nie wiem, serio. Ale to naprawdę poważna choroba – Legii wieszczony jest upadek, Bergowi wyliczane są błędy, a wielu ośmiela się wspominać o zwolnieniu Norwega. Panowie (i panie!), przecież to można dostać pierdolca… Czy Norweg nie zasłużył sobie na chociaż mały kredyt zaufania?